poniedziałek, 5 października 2009

Babciowy


Odnowiłyśmy z Mamą Babciowy Stół Dębowy, co to stał odkąd pamiętam, i co więcej odkąd pamięta Mama, u Babci w domu. Śmieszny ten stół jest zupełnie, bo jak go zapamiętałam z dzieciństwa to był TAAAAAAAKI DUUUUUŻY a tu nagle jak go odbierałam od stolarza okazał się zupełnie malutki. Ja nie wiem jak to się stało, bo w końcu aż tak bardzo nie urosłam?! Ale i tak strasznie się cieszę, że teraz dumnie stoi u mnie w domku. Zastanawiam się tylko czy Babciowy Stół nie powinien zostać przemianowany na Babciowy Stoł Obecnie Wnuczkowe Biurko :)

5 komentarzy:

  1. fajnie dumnie pręży się Babciowy stół:) a co chowasz z szufladach..?

    OdpowiedzUsuń
  2. A coś ty taka wścibska????

    W szufladach skrywane są same skarby!

    ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę przyznać, że zarówno stół, jak i Stefan prezentują się wspaniale :D

    A koty lubią babcino - wnuczkowe stoło - biurko?

    OdpowiedzUsuń
  4. W szufladach mieszkaja same skarby, a stół najbardziej lubi Kwadrat, leżakował na nim za nim go ustawiliśmy :D

    OdpowiedzUsuń
  5. bo ja lubię wiedzieć.. o!
    różowym kapciom pod stołem widać dobrze, więc niech stół służy na wieki :)

    OdpowiedzUsuń